| | |
Autor | Wiadomość |
---|
adrien drakula
Liczba postów : 149 Reputation : 3 Wiek : 33
| Temat: Hard One Club Pon Sie 23, 2010 9:59 pm | |
| |
| | | floyd joker
Liczba postów : 278 Reputation : 4
| Temat: Re: Hard One Club Sro Sie 25, 2010 6:58 pm | |
| o tej godzinie floyd nie zwykł chodzić do klubów, ale akurat przechodził tędy, kiedy nagle z nieba spłynęła prosto na jego głowę fala lodowatego deszczu, toteż był zmuszony wejść do klubu. wyglądał jak prezerwatywa w koszulce naciągniętej na głowie tak wiesz jak, ale teraz ją ściągnął w dół i stał w przedsionku, oczekując na koniec deszczu. a deszcz padał tylko w tym temacie. |
| | | troy frankenstein
Liczba postów : 204 Reputation : 3
| Temat: Re: Hard One Club Sro Sie 25, 2010 7:02 pm | |
| troy był zaradny i potrafił sie przygotowac na deszcz, poza tym miał w rodzinie indianinow i przewidywał pogodę. zatem poza skórzaną kurtką która miała już z dwieście lat i pewnie rozpadała się pod wpływem deszczu mial tez parasolkę i to taka całkiem męską, bo czarną. ale miał ochotę na jakies piwo, wiec wpadł tutaj. składając parasol dźgnął końcówką floyda, rzucił w jego strone jakies 'sorry', a kiedy uznał, że to nie jest zaden jego kumpel to prychnął. - nie wiem, czy wiesz, ale nie stoi sie w przejsciu, idioto - mruknal, rozgladajac sie za swoja ulubiona kelnerka, ktora pozwolilaby mu gdzies schowac parasol. |
| | | floyd joker
Liczba postów : 278 Reputation : 4
| Temat: Re: Hard One Club Sro Sie 25, 2010 7:09 pm | |
| - nie wiem, czy wiesz, do kogo mówisz, pierdoło - rzucił w jego stronę dosć wrogo. miał ochotę wziać i przełamać mu na pół ten ładny parasol. zastanawiał się, co za cioty chodzą z parasolkami po ulicach, wyczekując deszczu albo koczują na inteia.pl pogoda, by sprawdzić, czy zaraz nie będzie padać i czy przypadkiem lepiej nie wziać parasolki. rzucił jakieś niemiłe spojrzenie w stronę troya. |
| | | troy frankenstein
Liczba postów : 204 Reputation : 3
| Temat: Re: Hard One Club Sro Sie 25, 2010 7:13 pm | |
| uniósł prawą brew i przewrócił oczyma, wciskając kelnerce, która się znalazła swój parasol i kurtkę, przez co pewnie biedna dziewczyna będzie zaraz cala mokra od deszczu. i dobrze, bedzie lepsza niz miss mokrego podkoszulka. - myślisz, że obchodzi mnie to, kim jesteś? - spytał, a potem się roześmiał i uznał, że nie ma co się zadawac z takimi durniami, więc skierował sie w stronę baru, przy ktorym zamowil duże piwo. |
| | | floyd joker
Liczba postów : 278 Reputation : 4
| Temat: Re: Hard One Club Sro Sie 25, 2010 7:17 pm | |
| nie miał cierpliwości. takie odzywki nikomu na mieście nie mogły uchodzić płazem, nie odpuściłby sobie za nic! nie na tym świecie, ponieważ mu się nudziło, deszcz padał, a tutaj miał gotowy obiekt przemocy. w każdym razie podążył za troyem szybkim krokiem, przywalił mu z otwartej pięści w ciemię i to tak mocno, że troy nie miał wyboru i musiał przyrąbać głową w blat baru i w swoje piwo, które teraz sie na niego wylało. - teraz już cię obchodzi! |
| | | troy frankenstein
Liczba postów : 204 Reputation : 3
| Temat: Re: Hard One Club Sro Sie 25, 2010 7:24 pm | |
| sadził, że floyd się od niego odczepi, bo dawno nie spotkał żadnego faceta, który by się tak pultał o byle co. zignorował calkiem piwo, które mial teraz na swojej koszulce, jak i na spodniach (parasol mu nie pomógl, i tak zmoknął... i jeszcze będzie się kleił;/), i złapał się za głowę, która przeszywał straszliwy ból i nie zdziwilby sie, gdyby mial jakis wstrząs mózgu;/ dzieki floyd ;/ - ja pierdolę, pojebało cię, czy co? - spytał i zsunął się z barowego stołka, by stanąc przed floydem i popchnąć go, ale raczej lekko, bo jeszcze do konca do niego nie dotarlo ze floyd chce go zabic....;/ |
| | | floyd joker
Liczba postów : 278 Reputation : 4
| Temat: Re: Hard One Club Sro Sie 25, 2010 7:27 pm | |
| floyd popchnął go mocno. ogólnie skupili własnie na sobie uwagę całego lokalu i jacyś faceci zaczęli obstawiać, kto wygra, stawiali na floyda, bo wyglądał na takiego, co się dobrze bije. i bił się dobrze. popchnał troya na krzesełka barowe o wiele mocniej niż on pchał floyda, stanął nad nim, kopnął go dwa razy mocno w bok brzucha i w twarz, biedny! - no spoko, pani kelnereczko, ja już skończyłem - powiedział do rozeźlonej kelnerki, która próbowała z odległości dwóch metrów go wyprosić, zaraz zjawili się też ochroniarze. |
| | | troy frankenstein
Liczba postów : 204 Reputation : 3
| Temat: Re: Hard One Club Sro Sie 25, 2010 7:37 pm | |
| troy nie miał wczesniej do czynienia z takim karate kidem, więc po raz drugi został zaskoczony, bo kiedy on chciał załatwic to pokojowo (popychajac go lekko i pewnie uderzajac floyda gumowym młotkiem po glowie), spotkal sie z taką dozą agresji, ze zakrecilo mu sie w glowie i musial sie wesprzec o stolek barowy, pocierajac dlonia o swoja warge, z ktorej krew lała sie mniej wiecej tak samo jak z jego nosa, ktory pewnie byl zlamany. biedny troy juz nigdy nie będzie taki ładny. chwilę się mu przygladał, a potem się roześmiał, bo cala sytuacja wydala mu sie jakby wyjeta z jakiegos filmu akcji. wow. zawsze chcial grac w filmie akcji, ale moze niekoniecznie ofiare. - w porządku. juz cię nie dotykam, nie musisz sie rzucać. masz owsiki, czy to zwykle adhd? - spytal. |
| | | floyd joker
Liczba postów : 278 Reputation : 4
| Temat: Re: Hard One Club Sro Sie 25, 2010 7:40 pm | |
| - ja pieprzę, a ty jeszcze! - roześmiał się, również rozbawiony, ale raczej toroyem, który chyba musiał być podniecony tym, że floyd się nad nim znęcał. wudocznie uwielbiał być ofiarą, czyż nie? już szedł z łapami do troya ponownie, kiedy złapał go ochroniarz. drugi złapał troya i teraz oboje zostali wyprowadzeni, by załatwić sprawę na zewnątrz. powiem ci tyle, że urocza parasoleczka troya została w barze. - o kurwa! |
| | | troy frankenstein
Liczba postów : 204 Reputation : 3
| Temat: Re: Hard One Club Sro Sie 25, 2010 7:44 pm | |
| - cholera - mruknął, zerkając na niebo, a potem na floyda. podrapał się po ramieniu, które jako jedna z niewielu czesci jego ciała go nie bolała. - jestes mi winny piwo - powiedział i zmarszczył czoło, chwilę korciło go, żeby cos mu zrobic (zadźgać scyzorykiem), ale uznał, że jest na to zbyt obolały, więc usiadł na krawężniku i wyciągnął z kieszeni zapalniczke i papierosy, jednego zapalił, całkowicie ignorując deszcz (zrobil daszek z dłoni). |
| | | floyd joker
Liczba postów : 278 Reputation : 4
| Temat: Re: Hard One Club Sro Sie 25, 2010 7:46 pm | |
| pomyślał, że facet ma nieziemskie poczucie humoru i roześmiał się, stając przed troyem. był teraz łatwym łupem, znaczy mógłby mu łatwo zrobić krzywę, ale doszedł do wniosku, że już nie ma co się naparzać i jest po wszystkim. - okay - odrzekł po prostu, ciągle go ta sytuacja bawiła tak samo, a najbardziej troy, który notabene wydał mu isę straszną cipką. - wiszę ci piwo, masz rację. |
| | | troy frankenstein
Liczba postów : 204 Reputation : 3
| Temat: Re: Hard One Club Sro Sie 25, 2010 7:54 pm | |
| liczył na to, że floyd urwie mu głowę. to znaczy tego się spodziewal, bo nie chcial skonczyc z urwaną głowa. zamrugał kilka razy i zaciągnął się papierosem, stwierdzajac, że jest juz caly mokry, zarowno od tego piwa, jak i od deszczu, i że na bank będzie miał jakies zapalenie płuc, ale mial to gdzieś. - przez ciebie pewnie mnie już tu nie wpuszczą - dodał po chwili namysłu, kiwając na ten nieszczesny klub. |
| | | floyd joker
Liczba postów : 278 Reputation : 4
| Temat: Re: Hard One Club Sro Sie 25, 2010 7:56 pm | |
| roześmiał się i spojrzał w góre, kropelki deszczu dotykały jego twarzy i było to zupełnie miłym uczuciem. - ojej - jęknął, ale w jego głosie wyczuwało się sporo ironii, nie próbował odgrywaać, że cos go boli moralnie jak i fizycznie... czyteż analnie, rajt. - i co ty teraz zrobisz? znam dobry bar. tam możemy napić się piwa. wstajesz, stary? - zapytał, bo może troy chciał tak siedzieć na kraweżniku i ubzdurał sobie, że floyd przyniesie mu tutaj piwko. |
| | | troy frankenstein
Liczba postów : 204 Reputation : 3
| Temat: Re: Hard One Club Sro Sie 25, 2010 7:59 pm | |
| - nie mam pojęcia, co zrobie. zniszczyłeś mi życie - powiedzial i prychnął, żeby przewrócić oczy i wstać, cale szczeście mogl sie samodzielnie poruszac, chociaz mial poobijane zebra i wszystko. biedna poobijana zebra.. - prowadź do tego baru - westchnął, zmierzwił swoje włosy i rozejrzał się dookoła. - stary - dodał po chwili namysłu i aż się rozesmial, bo zabrzmialo to jakos smiesznie. i zacznij. |
| | | floyd joker
Liczba postów : 278 Reputation : 4
| Temat: Re: Hard One Club Sob Sie 28, 2010 11:09 pm | |
| no to siedział tu i jakoś tak ten. wspominał sobie tę sytuację z troyem co jest powyżej i zastanawiał się, dlaczego nie chciał mu zrobić loda, eh. no nic. i w ogóle dziwnym mu się życie wydawało. potrzebował gorącej laski. tak. narazie tylko sączył drinka. |
| | | kathy robin hood
Liczba postów : 35 Reputation : 5 Wiek : 31
| Temat: Re: Hard One Club Sob Sie 28, 2010 11:14 pm | |
| Przyszła i nie znała sytuacji z troy'em i tym bardziej nei wiedziała czemu mu nie chciał zrobic loda. Życiowe rozterki. Usiadła obok floyda i zamówiła sobie jakiś napój wysokoprocentowy. W końcu była z liceum dla zbuntowanych. -Siema. -powiedział do niego, bo jak już siedział obok to głupio się nie odezwac. Dobrze, że nie wiedziała o czym myśli;/ |
| | | floyd joker
Liczba postów : 278 Reputation : 4
| Temat: Re: Hard One Club Sob Sie 28, 2010 11:17 pm | |
| omg znowu gram z trzecim wcieleniem ade! o rajuuuu! znaczy znowu ona! nie no nie skarże się, to tylko ostra podnieta ;p. pomyślał, że bóg wysłuchał jego modlitw. - cześć, jestem floyd - powiedział i uśmiechnął się do niej nzad swojego drinka jakiegoś fajnego, nie chce mi się myślec nad tym, co to było, ale na pewno mocne, bo procenty wbijały mu się do mózgu i krwi jak szalone rekiny z płetwą na wierzchu. - a ty masz jakieś imię czy coś w tym stylu? |
| | | kathy robin hood
Liczba postów : 35 Reputation : 5 Wiek : 31
| Temat: Re: Hard One Club Sob Sie 28, 2010 11:20 pm | |
| sory, ale nie moge bez jej pyska życ;/ Pewnie mają tego samego boga. aczkolwiek moje postacie nie wierza;/ sory. -czesc floyd. jestem kathy. to moje imie albo cos w tym stylu. -usmiechnela sie i podziekowala barmanowi za wodke, bo po głębszym zastanowieniu to wlasnie wybrała. chciala byc jak dżejmz bond ale zapomniala w koncu co dżejmz bond pije. |
| | | floyd joker
Liczba postów : 278 Reputation : 4
| Temat: Re: Hard One Club Sob Sie 28, 2010 11:25 pm | |
| - to dobrze, już się martwiłem, że przydzielili ci tylko numer pesel - powiedział i chociaż żart był głupi, to floyda śmieszył, bo niektore jego żarty bywały suchymi sucharami, a floyd uwielbiał być suchym sucharem. znaczy nie wiem, co chcę przez to przekazać, ale czy to ważne... - postawię ci drinka, bo masz to fajne imię. |
| | | kathy robin hood
Liczba postów : 35 Reputation : 5 Wiek : 31
| Temat: Re: Hard One Club Sob Sie 28, 2010 11:27 pm | |
| nie wiem czemu ona ma 19 lat;/ nie rozumiem tego ;| Zaśmiała się, bo była ogromną fanką sucharów. Naprawdę. Nie zapluła się na szczęścię na smierc po jego żarciku. -Chcieli mi wypalic numer seryjny na karku, ale się nie zgodziłam. -Powiedziała i napiła się wódy. -Zgodzę się na tego drinka bo to schlebiające, aczkolwiek nie chcę żebyś pomyślał, że dlatego usiadłam obok ciebie, okay? -spojrzała na niego świdrując go wzrokiem. |
| | | floyd joker
Liczba postów : 278 Reputation : 4
| Temat: Re: Hard One Club Sob Sie 28, 2010 11:34 pm | |
| - za późno. juz tak pomyślałem - przytknął nawet palec do swojej skroni, by to zobrazować, zrobił przy tym super poważną minę, ale zaraz się roześmiał znów, suchar suchar król szosy król sucharów. ugryż suchara, uderz w puchara, ryryr. - wiec drink. no tak. zamówię ci drinka - i zamówił, chociaż piła już jednego. - pijemy, a potem idziemy tańczyć. co ty na to? |
| | | kathy robin hood
Liczba postów : 35 Reputation : 5 Wiek : 31
| Temat: Re: Hard One Club Sob Sie 28, 2010 11:37 pm | |
| -Będę musiała z tym życ. -mam nadzieję, że zamówił jej to samo, bo jak nie to przykro. Podziękowała mu za kolejnego drina i napiła się jeszcze poprzedniego. -okej. już mnie kupiłeś tym drinkiem, więc nie zdziw się jak przez następne pare tygodni nie dam Ci nawet chwili spokoju. -zaśmiała się lekko i spojrzała na parkiet. Pewnie same jakieś kłody z wiosek tam tańczyły na co przewróciła oczami. -Mam nadzieję, że umiesz tanczyc, bo ci ludzie naprawdę musza zobaczyc jak wygląda taniec. |
| | | floyd joker
Liczba postów : 278 Reputation : 4
| Temat: Re: Hard One Club Sob Sie 28, 2010 11:42 pm | |
| - no jasne, że potrafię. jestem zajebistym wymaitaczem dans floru - pewnie przez to chciał pwoedzieć, że dobrze zamiatał podłogę stepując, ale wstydził się o tym rozmawiać wprost, tak samo jak i o swojej miłej przypadłości, która decydowała o tym, że polubił troya bardziej niż powinien i jak patrzył na ade i jej cycki na przykład, to myślał o miętoszeniu pośladków troya! to było straszne!!!! |
| | | floyd joker
Liczba postów : 278 Reputation : 4
| Temat: Re: Hard One Club Sob Sie 28, 2010 11:43 pm | |
| |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Hard One Club | |
| |
| | | |
Strona 1 z 3 | Idź do strony : 1, 2, 3 | |
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |