może się rzucic w ramiona joy. serio. -twój ojciec miał romans? -była zszokowana, bo całe życie myślała, że była jedyną kochanką ojca adel. Zmartwiła się tym faktem i miała nadzieję, że nie złapała jakiegoś choróbska od tej jego kochanki. -A co z twoją mamą? Gdzie się podziewa? Jak sobie radzi? -Lubiła jej mamę, ale to nie przeszkodziło w romansie z ojcem;/ -Związki i małżeństwa są takie posrane. -Pokręciła głową i też się napiła drinka. Skrzywiła się, bo był trochę za mocny jak na jej gust. Znowu westchnęła użalając się nad swoim przykrym życiem. -ale nie jesteś załamana rozpadem ich małżeństwa, co? -wolała się upewnic i nawet poklepała ją po dłoni przyjacielsko.