super ekstra rpg
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


superowe rpg
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Share | 
 

 #101 (Troy, Luckas&Emru)

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next
AutorWiadomość
troy
frankenstein
troy

Liczba postów : 204
Reputation : 3

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 7:33 pm

zakręciło mu się w głowie. dziwnie było mu sie całować z facetem, który dzien wczesniej go pobił i którego on sam pobił dzisiaj, bo to wszystko nie trzymało się kupy, ale jednoczesnie, jak juz pisalam, trochę na niego leciał, więc złapał się jego koszulki, żeby przyciągnac go jeszcze troche do siebie i odwzajemnil pocalunki, trochę żałując, że floyd zmyl juz z siebie ta krew.. albo wcale nie żałował bo nie byl az takim świrem. chyba..
Powrót do góry Go down
addison
candyman
addison

Liczba postów : 194
Reputation : 6

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 7:37 pm

addison uznała, że odwiedzi swojego koleżkę troya, w ogóle wiedziała, że siedzi u niego floyd więc uznała, że może wypiją jakieś piwko. szła ze zgrzewką alko do kolegi na górę i lekko otworzyła drzwi tak na wszelki wypadek, nie wiedziała, że coś co jej się może nie spodobać może się dziać w pokoju jej kolegi. gdy zobaczyła floyda i troya całujących się zgrzewka piwa wypadła jej z rąk - o kurwa
Powrót do góry Go down
floyd
joker
floyd

Liczba postów : 278
Reputation : 4

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 7:38 pm

kurewsko go piekła dolna warga, ale dla bólu nie zrezygnowałby z takich doznań. w tym momencie jego dłonie spoczęły na dosć szorstkich policzkach troya i zaczął już bardziej wpijać się w jego usta i wsadzać mu język do buzi, teraz się rozkręcił i w ogóle. cieszył się, że są na łóżku, w zasadzie dużo dałby za to, żeby troy mu obciągnął czy coś, ale nic nie sugerował mu, bo całowanie sie samo w sobie było przyjemne.
no i właśnie. to jest moment w którym weszła ona.
- o kurwa! - powtórzył za nia i odsunął się od troya, roześmiał się głośno. - to nie umiesz pukać? głupia dziwko?!
i slowo daję, za posta ją pobije xd.
Powrót do góry Go down
troy
frankenstein
troy

Liczba postów : 204
Reputation : 3

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 7:41 pm

poczuł sie jeszcze bardziej zdezorientowany, niż chwile temu, i nie bylo teraz w tym nic przyjemnego. bał się, że floyd urwie addison glowe. - jeju - stwierdzil bardzo mało męsko, a potem wstał z łóżka. - narobiłaś bałaganu - powiedział, siląc sie na spokojny glos, ale srednio mu wyszło, wiec usmiechnął sie jeszcze nerwowo. nie dosc, ze mial teraz zgrzewke piwa na podlodze, to jeszcze ta stara kałużę od zepsutego kranu i addison, ktora mogla zaraz byc martwa... ;/
Powrót do góry Go down
addison
candyman
addison

Liczba postów : 194
Reputation : 6

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 7:42 pm

prawie się zrzygała gdy tak ją nazwał. wparowała do jego pokoju - FLOYD JESTEŚ GEJEM?! - zapytała przez łzy, właściwie to nie robiła protestów przeciwko gejom, nie kazała ich wszystkich powyrzynać, ale miała do nich wstręt - boże, boże, boże - złapała się za głowę - kurwa umiem pukać w ogóle, ale skąd miałam wiedzieć, że tu się takie bezeceństwa dzieją! - powiedziała a raczej krzyknęła xd
Powrót do góry Go down
floyd
joker
floyd

Liczba postów : 278
Reputation : 4

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 7:47 pm

- weź się uspokój! - ryknął w stronę addison i poderwał się z łóżka, nieco zatoczył, nie docenił siły dwóch szklanek wódki bez popitki i wypitych od tak na pusty żołądek. ale i tak nie był jakoś bardzo mocno trafiony. - o kurwa, ty głupia pizdo! nie jestem gejem! - wydarł się i złapał ją za ramiona i trzasnął jej plecami w drzwi tak trzy razy pod rząd, ściskając ją za ramiona. - no nie jestem!
xd
Powrót do góry Go down
troy
frankenstein
troy

Liczba postów : 204
Reputation : 3

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 7:50 pm

uznał, że robi się niebezpiecznie i pora schować się w bezpiecznym miejscu, czyli najlepiej pod łóżkiem. albo jeszcze nie, jeszcze nie nadeszła ta pora.. podszedł do floyda, a raczej doskoczył do niego i złapał go za ramię. - jezu, ona nic ci nie zrobiła, floyd - syknął, próbujac go od niej odciagnać, zanim ten zmiażdży jednym ruchem łepetynę addison.
Powrót do góry Go down
addison
candyman
addison

Liczba postów : 194
Reputation : 6

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 7:51 pm

- boże, a kim? - przy okazji przypieprzyła w głowę, że aż zemdlała. właściwie to teraz była w nicości, ciekawe czy zaraz zobaczy światełko w tunelu. w sumie to nie powinna była tak zareagować, ale nigdy nie miała do czynienia z homoseksualistami a jeśli miała jej super best friends z yorku obrzucali takimi wyzwiskami, że była do tego przyzwyczajona iż geje to lamusy, huh.
Powrót do góry Go down
floyd
joker
floyd

Liczba postów : 278
Reputation : 4

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 7:53 pm

- spierdalaj, troy! - warknął na niego i strząsnał jego rękę ze swojego ramienia. - głupia pizda - powtórzył w stronę addison i splunął tak pod jej nogi prosto,a raczej naharał wręcz, po czym odwrócił się w stronę okna, podszedł do niego i oparł o nie czoło. miał mocną ochotę teraz pobić ich oboje. - nie jestem gejem. tak po prostu wyszło. kurwa. ty naprawdę jesteś głupią pizdą rzekł i odbił się od okna, z powrotem podszedł do addison i strzelił jej w twarz, hoho.
Powrót do góry Go down
troy
frankenstein
troy

Liczba postów : 204
Reputation : 3

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 7:55 pm

- widzisz, zabiłeś ją. super. teraz będziemy musieli się pozbyc ciała - zamachał rękoma i oparł się o ścianę, żeby popatrzeć na sufit, a potem na swoje stopy, bo sufit okazał się być paskudny i strasznie zgrzybiały. potem popatrzył się niepewnie w stronę addison. bał się do niej podchodzić, bo sądził, że faktycznie mogłaby sie okazać martwa ;o a on jeszcze nigdy nie miał do czynienia z martwymi ludźmi.
Powrót do góry Go down
addison
candyman
addison

Liczba postów : 194
Reputation : 6

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 7:56 pm

aż jucha jej z nosa poszła czyli krew i dzięki temu się wybudziła. zaczęła płakać, bo nie wiedziała, że trafi właśnie do horroru, powinna szukać kamer... popatrzyła na troya, biednego troya, który pewnie też dostanie kiedyś niezły wpierdol od swojego "chłopaka" albo już dostał xd nie wiedziała co się dzieje i dlaczego jej kolega ją tak bije - przecież nikomu nic nie powiem..- wychrypiała i zaczęła próbować się podnosić, bez skutku, zakręciło jej się w głowie. z tego wszystkiego zachciało jej się pomocy od niechcianego przez nią aaron'a.
Powrót do góry Go down
floyd
joker
floyd

Liczba postów : 278
Reputation : 4

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 7:58 pm

- mało, że nie powiesz! nie masz o czym mówić, bo do cholery nic nie widziałaś! - warknął. - ja pierdolę - dodał, kiedy już się rozpłakała. z tego powodu jego słowa już zostały wypowiedziane nieco łagodniejszym tonem głosu, chociaż nie wiem, jakim cudem można to powiedzieć łagodnie "ja pierdolę, kotusiu, och ja pierdolę". hm,nie pasuje mi. - boże, weź nie płacz - dodał i pomyślał, że chyba przegiął, ale było już za późno na milczenie. chwycił ją za nadgarstki i usadził na łóżku. - no weź coś zrób - powiedział do troya.
Powrót do góry Go down
troy
frankenstein
troy

Liczba postów : 204
Reputation : 3

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 8:00 pm

- to twoja dziewczyna, czy cos, ze tak sie wkurza? jezu - mruknął i rozejrzał się po pokoju, żeby sięgnac po butelkę z wódką i nalać dla addison trochę do szklanki i podsunąć ją tą szkloanke pod nos, bo stwierdził, że alkohol będzie najlepszym lekarstwem. moze jak dobrze pójdzie zapomni o tym, co widziala...
Powrót do góry Go down
floyd
joker
floyd

Liczba postów : 278
Reputation : 4

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 8:02 pm

- nie mam dziewczyny, tory. i nie jestem gejem. o ja pierdolę. no po prostu tak wyszło! - wzruszył ramionami i obkrązył pokój, a potem zdecydował się przysiaść na parapercie i zapalić. teraz nawet na troya nie patrzył, wstydził się tego, że weszła i ich tak zastala, cholera. przez to czuł się jeszcze bardziej na troya napalony i to był najgorszy aspekt całej sprawy.
Powrót do góry Go down
addison
candyman
addison

Liczba postów : 194
Reputation : 6

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 8:04 pm

wzięła tą szklankę od troya z myślą, że to serio jakieś lekarstwo. w ogóle nigdy nie była pobita przez kogoś i popadła w jakieś otępienie - o kurwa coś ty ze mną zrobił - wypiła do końca i poprosiła troya o jeszcze, właściwie jeszcze jedna szklanka i po addison, spije się całkowicie...przecież to młody organizm xd
Powrót do góry Go down
troy
frankenstein
troy

Liczba postów : 204
Reputation : 3

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 8:07 pm

biedna addison pewnie przez cale to zajscie stanie się alkoholiczką i zostanie żulem. nalał jej jeszcze i usiadł obok niej na łóżku, najpierw chciał ją jakos pocieszająco objąć ramieniem i powiedziec, ze wszystko sie zagoi, ale potem uznał, że byłoby mu troche glupio, biorąc pod uwagę to, że addison widziala, jak całował sie z floydem. i całkiem zignorował floyda, na którego był zły. i na siebie tez był zły. pewnie popełni samobójstwo w nocy z tej złości.
Powrót do góry Go down
floyd
joker
floyd

Liczba postów : 278
Reputation : 4

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 8:10 pm

floyd był zly na wszystkich ludzi na tej ziemi i teraz wszyscy byli jego wrogami numer jeden.
- ja pierdolę - powtórzył, podsumowując i teraz jakoś go zapiekła dolna warga, to było niesamowicie wkurzające. był młody i zbuntowany, musiał ją trochę sponierwierać. teraz troy i addison mogą sobie zrobić wieczor zwierzeń ofiar pobitych przez troya, chociaż troy dzisiaj odpłacił się floydowi.
Powrót do góry Go down
addison
candyman
addison

Liczba postów : 194
Reputation : 6

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 8:13 pm

nie no, nie stanie się alkoholiczką, wszystko będzie cacy miejmy nadzieję! dopiła do końca szklankę wódki bez popity, bardzo źle... właściwie to addison nie raz piła alkohol, ale nigdy nie było dużo bo miała słaby łeb co do alkoholi. zawirowało jej w główce, właściwie wypiła szklanki, a nie kieliszki to można jej się napić conie xd pokój jej zaczął wirować, poczuła się strasznie lekka. może ją teraz zgwałcą!;o
Powrót do góry Go down
troy
frankenstein
troy

Liczba postów : 204
Reputation : 3

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 8:16 pm

zgwałcą a potem spuszczą w kiblu.. albo zakopią żywcem w ogródku warzywnym dyrektora. - floyd, przestań rzucac przekleństwami w powietrze. prosze cię - rzucił w jego stronę, przyglądając sie uważnie addison, która wyglądała niewyraźnie. cóż, nie ma się co jej dziwić, skoro została tak paskudnie sponiewierana przez floyda. zastanawiał się, czy nie byłoby dobrym pomyslem zawiezienie jej do kliniki chirurgii plastycznej, zeby ją natychmiast naprawili, by nie musiala cierpiec jutro rano po spojrzeniu w lustro. - wszystko okej? - rzucił w jej stronę, dźgając ją w ramię.
Powrót do góry Go down
floyd
joker
floyd

Liczba postów : 278
Reputation : 4

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 8:19 pm

pewnie przez to odpadła jej ręka. floyd pewnie zgwałciłby ją, zabił, zgwałcił ponownie, spalił i zgwalcił jej popiół. na koniec spuścił do kibla i zgwałcił kibel. to takie w jego stylu. cżesto to robił.
w każdym razie przestał rzucać przekleństwami w powietrze, wepchnał ręce w kieszenie i zastanawiał się, czy troy by sie obraził, jeśli floyd by sobie poszedł, ale doszedł do wniosku, że chyba wisi addison jednak jakąś konkretniejszą opiekę.
- chryste - westchnął i poszedł na dół gdzieś do kuchni w akademiku i skołował lód, owinął w jakąś kuchenną ściereczkę i przyniósł. usiadł obok addison i przystawił jej do policzka. wow, opiekowało sie nią dwóch facetów.
Powrót do góry Go down
troy
frankenstein
troy

Liczba postów : 204
Reputation : 3

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 8:28 pm

był dumny z floyda. posłał mu nieznaczny uśmiech, który mówił 'jak tylko addison zaśnie, możesz mnie przelecieć', ale bardzo dyskretnie. w tym czasie odgarnął jej włosy za uszy, żeby się nie pobrudziły aż tak krwią, i poczuł się jak jakis troskliwy miś, ale może trochę chudszy i ladniejszy, nawet jesli poobijany.
Powrót do góry Go down
floyd
joker
floyd

Liczba postów : 278
Reputation : 4

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 8:42 pm

dobra wygląda jakby addison sobie poszła ;/ więc narazie udajmy, że jest a jej nie ma addison masz dziesięć minut na odp inaczej uznajemy cie za MARTWĄ i dostjaesz wpierdol od floyda hehe
ok, nie był tak dobry w odczytywaniu mowy uśmiechów, ale ten uśmiech bardzo mu się spodobał i tak, uśmiechnąłby się do troya, gdyby nie fakt, że szło zwariować przez tą dolną wargę, zwłaszcza przez to, że naruszyli ją przez całowanie sie ze sobą. usiadł obok addison i nie wiedział, co ma robić, więc gapił się trochę na troya.
- ja nie mogę, zaraz będę szedł.
Powrót do góry Go down
troy
frankenstein
troy

Liczba postów : 204
Reputation : 3

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 8:46 pm

był trochę zmieszany przez to gapienie sie, ale potem uznał, że kurcze, co mu tam, więc gapił sie na floyda. i uznał, że musieli zabawnie wyglądać, skoro oboje byli tacy poobijani, a jeszcze obok byla addison, która wygladała jak siedem nieszczęść i chyba zasnęła od nadmiaru alkoholu. skąd troy miał wiedzieć, że addison ważyła dwa razy mniej niż on sam i miała tyle samo razy mniej wytrzymałą głowę. usmiechnał się znowu do floyda. - och. no tak. musisz iść? - spytał i uznał, że to trochę frajerskie pytanie. poczuł się tak, jakby był kobietą.
Powrót do góry Go down
floyd
joker
floyd

Liczba postów : 278
Reputation : 4

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 8:51 pm

- nie - odparl od razu i wcale nie myślał o troyu jak o kobiecie. w zasadzie był na niego cholernie nagrzany, naprawdę, jachętniej wskoczyłby na niego i jemu do łóżka od razu, tylko szkoda, ze właśnie zajęła je addison, prawda. uważał, że gapienie sie na siebie jest całkiem fajne, przecież cały czas nie odwracali od siebie wzroku. w końcu dźgnął addison palcem w boczek i roześmiał się. - ta, jędrna - przewrócil oczami. - mogę zostać i w ogole, troy.
Powrót do góry Go down
troy
frankenstein
troy

Liczba postów : 204
Reputation : 3

#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitimeCzw Sie 26, 2010 8:59 pm

HA, całe szczęście, że troy miał pokój trzyosobowy, wiec siłą rzeczy zostały im do dyspozycji jeszcze dwa łóżka, które, jakby się uparli, mogliby zsunąć, by powstalo jedno duze. jeszcze wodne, biorac pod uwage kałuże na podlodze.... - biedna addison - westchnął i roześmiał się, by potem wstać z tego łóżka i podciągnąć swoje spodnie, ktore mu spadaly, chociaz jak tak sobie mysle, nie mial wcale az takiego chudego tyłka. - mozesz zostac. tak chyba bedzie najlepiej. balbym sie zostac sam z addison. i w ogole..
Powrót do góry Go down
Sponsored content




#101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 _
PisanieTemat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru)   #101 (Troy, Luckas&Emru) - Page 2 Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 

#101 (Troy, Luckas&Emru)

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 7Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
super ekstra rpg :: Tereny szkolne :: Akademik :: Drugie piętro-