|
|
Autor | Wiadomość |
---|
addison candyman
Liczba postów : 194 Reputation : 6
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Czw Sie 26, 2010 10:44 pm | |
| |
|
| |
emru candyman
Liczba postów : 197 Reputation : 5 Wiek : 32
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Nie Sie 29, 2010 6:23 pm | |
| ja tez chce tu mieszkac wiec przyszli do niego tutaj i moesz go potem dopisac skoro juz sie zajmujesz pokojami conie. - mam tu sekretny zbior alkoholu -zwierzyl jej sie, prawde mowiac sekretny zbior byl troja ale to nic poki go nie bylo. wszedl pod lozko troja i wygrzebal butelke jakiegos czegos. - chcesz siedziec tutaj czy gdzies pojsc? |
|
| |
clover drakula
Liczba postów : 146 Reputation : 0 Wiek : 34
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Nie Sie 29, 2010 6:26 pm | |
| wszyscy chcą mieszkac z trojem.. rozejrzała się po pokoju. w zasadzie wyglądał trochę jak jej pokój, tylko że jej był porządniejszy i nie było w nim (jeszcze) jakiegokolwiek bałaganu, więc uśmiechnęla się ze swojego rodzaju wyższoscia. ale taką delikatna, by emru jej nie wyczuł i się nie obraził. - tutaj chyba jest w porządku. potem mozemy gdzies isc. poobrzucac butelkami samochod dyrektora albo cos.. chociaz w zasadzie nie wiem, czy dyrektor juz gdzies sie tu szwęda.. - oblizała usta i usiadla na ktoryms łózku. |
|
| |
emru candyman
Liczba postów : 197 Reputation : 5 Wiek : 32
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Nie Sie 29, 2010 6:31 pm | |
| -taa. pewnie szykuje sie do molestowania biednych uczniow. -odkorkowal butelke zebami zastanawiajac sie czy clover bedzie chciala sie pomiziac a moze cos wiecej. faceci. ahaha w jaka to melodia spiewaja kambio dolor jakos po polsku wtf. kazal jej usiasc i podal jej butelke mowiac ze niezbyt ma na posiadaniu szklanki. |
|
| |
clover drakula
Liczba postów : 146 Reputation : 0 Wiek : 34
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Nie Sie 29, 2010 6:36 pm | |
| kiedys lubilam jaka to melodia strasznie.. clover ściągnęła swoją kurtke, bo w pokoju całe szczęście nie było aż tak zimno. skoro byli w górach pewnie mieli ogrzewanie cały rok włączone, żeby nie zamarznąć. odgarnęła włosy za uszy i wzięła od niego ta butelke. - naprawdę gromadzisz alkohol pod łóżkiem? w zasadzie to nie jest głupie, tam pewnie jest lepiej niż w lodówce, a przynajmniej nie trzeba marnować miejsca... - zauwazyla i sie napila. pewnie sie skrzywila, bo to byly jakies kocie siki ;/ |
|
| |
emru candyman
Liczba postów : 197 Reputation : 5 Wiek : 32
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Nie Sie 29, 2010 6:38 pm | |
| -mamy pod lozkiem mini lodowke. -powiedzial schylajac sie i podwijajac przescieradlo bo troj nie umial scielic lozka i w ogole na jego siedzieli. - mozesz zobaczyc - zaoferowal jej nadal trzymajac podwiniete przedscieradlo i glowe w dole. |
|
| |
clover drakula
Liczba postów : 146 Reputation : 0 Wiek : 34
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Nie Sie 29, 2010 6:41 pm | |
| - kurcze.. to genialne.. domyślam się, że lodówka nie wchodzi w standardowe wyposażenie pokoju, co? - zmartwiła się troche, nachylając do tej lodówki, by na nia popatrzeć. stwierdziła, ze musi ją wynieść, kiedy wszyscy będą spać i zainstalować w swoim pokoju. zamiatała chwilę podłogę włosami, ale zaraz wróciła do pozycji siedzącej i znowu się napiła. a tak dlugo udalo jej sie trzymac zasady, by nie pić przed dziewietnasta! |
|
| |
emru candyman
Liczba postów : 197 Reputation : 5 Wiek : 32
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Nie Sie 29, 2010 6:43 pm | |
| - nie wydaje mi sie. te mamy przypadkiem - przez przypadek mial na mysli ze ktos inny ja przywiozl, troj albo lukas, dunno. wzial od niej butelke ale nie wyrwal jej z reki ani nic, bez obaw i sam sie napil, nawet nie wytarl butelki bo sie jej nie brzydzil jak u nas w gimnazjum kazdy kazdego a potem oddal jej butelke, pij bedziesz latwiejsza ... - wiec na ktorym jestes roku? o ile tu sie uczysz- skad mial wiedziec.nie chodzil na lekcje. |
|
| |
clover drakula
Liczba postów : 146 Reputation : 0 Wiek : 34
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Nie Sie 29, 2010 6:46 pm | |
| stwierdziła, że moze i u niej w pokoju przypadkiem znajdzie się jakaś lodówka. w zasadzie biorac pod uwagę to, że mieszkała z kolejnym wcieleniem ade, było to całkiem prawdopodobne.. zastukała w butelke paznokciami, bo myslała, że to jest jakis instrument muzyczny. potem znowu sie napila, bo czytala mu w myslach i wiedziala, ze chcial ja spic i przeleciec... - na trzecim. ale jestem tu pierwszy rok i w ogole. a ty na ktorym jestes? - moze byl nauczycielem wuefu. nie mialaby nic przeciwko... |
|
| |
emru candyman
Liczba postów : 197 Reputation : 5 Wiek : 32
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Nie Sie 29, 2010 11:37 pm | |
| - nie moge sie doczekac - powiedzial odnosnie jej kolegi otwierajac drzwi i z zadowoleniem stwierdzil ze wszyscy sie gdzies kurwia. dobrze ze tez clover np nie wlamala sie i nie lezala nago czy cos bo bylby skrepowany. - witaj w moich skromnych prograch - powiedzial opierajac sie o sciane i przyciagajac ja do siebie za kieszenie u spodni albo te szlufki, bez roznicy. |
|
| |
joy joker
Liczba postów : 286 Reputation : 7
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Nie Sie 29, 2010 11:42 pm | |
| Właściwie to fajnie jakby leżała nago;/ byłaby okazja do lesbijskich wstawek. -Wyślę ci mailem jego zwierzenia. -powiedziała co było nie fair wobec gordona;/ powinno to zostac między nimi. czuła się jakby oszukiwała przyjaciela. Chciała mu wysłac sms z przeprosinami, ale zapomniała jak emru ją do siebie przyciągnął. -no hej. -powiedziała bo nic innego, mądrzejszego nie przyszlo jej do głowy. Zaczęła go całowac. |
|
| |
emru candyman
Liczba postów : 197 Reputation : 5 Wiek : 32
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Pon Sie 30, 2010 12:03 am | |
| sorry ze tak dlugo ale pisalam wiadomosc..fajne wyjasnienie wiem. dal sie calowac i nawet co jakis czas calowal ja. rozpial jej sweterek lub guziki sweterka albo bluzy albo polaru. pewnie polaru. zsunal go z jej ramion na ziemie ale nie zabraly go myszy ani szczury. pomacal ja po cyckach bo tak. cos chcial powiedziec ale zapomnialam co. |
|
| |
joy joker
Liczba postów : 286 Reputation : 7
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Pon Sie 30, 2010 12:07 am | |
| Miała na sobie polarowe panczo albo ponczo. Nie pamiętam jak to się nazywa. Polarowy koc. Żartuje. Niech będzie jakiś sweterek;/ Zdjęła jego koszulko bluzę i rzucił ja za siebie na ziemię. Uśmiechnęła się znowu do jego klaty i nawet ją ciężko zmacała. Ale nie za ciężko, bo nei chciała żeby cierpiał. Rozpięła mu rozporek i pociągnęła w stronę łożka i w sumie nie wiedziała, które jest jego. Zatrzymała się więc i spojrzała mu za ramie. -które twoje? -zapytała, bo nie chciała się seksic w cudzym łóżku. |
|
| |
emru candyman
Liczba postów : 197 Reputation : 5 Wiek : 32
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Pon Sie 30, 2010 12:16 am | |
| ponczo. moja szkolna pani psycholog chodzila w tych kocach takich ahah. kiedys jak bylam pankiem w piatej klasie i ogolilam sobie czolo, tzn tak gore glowy to zapytala czy mama mi to zrobila ;d - pod oknem! najlepsza miejscowka - wszyscy to wiedza, co nie. podrapal sie nad pepkiem, bo mial wszy pod skora i odsunal sie od joy zeby zdjac spodnie, znaczy swoje, bo gdyby sciagal jej to by bylo dziwne gdyby sie odsunal zeby to zrobic. |
|
| |
joy joker
Liczba postów : 286 Reputation : 7
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Pon Sie 30, 2010 12:21 am | |
| te poncza są okropne;/ ok i jak zwykle musze napiasc, że się przeseksili;/ bo jak zwykle musze isc do pracy.;/ dobra to seksili sie pod tym oknem bo uznala, ze rzeczywiscie to fajna miejscowa. a potem udawala, ze spi i po stu godzinach uciekla do domu, bo tak lubila robic. jo. |
|
| |
emru candyman
Liczba postów : 197 Reputation : 5 Wiek : 32
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Pon Sie 30, 2010 12:23 am | |
| obudzil sie nad ranem i plakal. pa |
|
| |
luckas edward nożycoręki
Liczba postów : 274 Reputation : 2 Wiek : 32
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Pon Sie 30, 2010 11:42 am | |
| obudzil sie i zobaczył płaczącego emru. nawet nie zapytal co mu jest, byl okropny. przeszedł sie do lazienki, ogolił i generalnie odświeżył po imprezie, z ktorej wszystko pamieta czyli, za mocna nie była. |
|
| |
luckas edward nożycoręki
Liczba postów : 274 Reputation : 2 Wiek : 32
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Pon Sie 30, 2010 3:44 pm | |
| szli, szli. palili, smiali się, gadali i poznawali - no tak niestety tutaj - zaśmial sie na widok brudnego mieszkania. na szczescie nie bylo nikogo w domu. ba, w domu. w pokoju - dopiero sie wprowadzam, ale obiecuje, ze zafunduje sobie cos nowego. czego sie napijesz? - zapytal kiedy przysiadla na jakiejś sofie. |
|
| |
clover drakula
Liczba postów : 146 Reputation : 0 Wiek : 34
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Pon Sie 30, 2010 3:47 pm | |
| haha, stwierdziła, ze ma deja vu, bo juz tu była, tylko że z innym chłopakiem, ale uznała, że luckas nie musi o tym wiedzieć, wiec usiadla jakoś obok niego, zakładając nogę na nogę. rozejrzała się po pokoju. - nie masz się co tłumaczyc, mój pokój wygląda bardzo podobnie - zapewniła go. - a co masz do zaproponowania? napiję się czegokolwiek. - zastanawiała się, czy luckas wiedział o lodówce pod łózkiem jednego z nich, czy to był jakis sekret emru. |
|
| |
luckas edward nożycoręki
Liczba postów : 274 Reputation : 2 Wiek : 32
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Pon Sie 30, 2010 3:53 pm | |
| - malego drinka, moze ? - sam mial na to ochote, wczoraj nie popil tak bardzo i mial niedosyt. poszedł do kuchni, z trudem odnalazł dwie czyste szklanki i nalazł whisky, dodając pepsi. podał jej szklankę i usiadł tuz obok niej - zawsze to cieplej - siegnal po reklamowki z bielizną i zaczal ogladac - no pieknie sie prezentuja! a na tobie mm.. |
|
| |
clover drakula
Liczba postów : 146 Reputation : 0 Wiek : 34
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Pon Sie 30, 2010 3:56 pm | |
| kurcze, moze to tylko ja, ale nie wydaje mi sie, zeby akademickie pokoje mialy w pelni wyposazona kuchnie i w ogole, raczej szafke z czajnikiem ;d szczerze mówiac clover nie przepadala za drinkami z colą,a juz tym bardziej z pepsi, ale stwierdziła, że teraz może wypić wszystko, więc wzieła od niego szklankę i upiła od razu spory łyk, uśmiechając sie. - mówisz tak, jakbys juz mnie widział w tej bieliźnie - stwierdziła. - nie wiem, czy powinnam to zglosic na policje, ze mnie podgladasz jak sie przebieram w swoim pokoju, czy nie... |
|
| |
luckas edward nożycoręki
Liczba postów : 274 Reputation : 2 Wiek : 32
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Pon Sie 30, 2010 4:05 pm | |
| no tak tak, szafka z czajnikiem i kuchenka gazowa. bo to był full wypas - moze i widzialem - zasmial sie, bo widział ją nawet bez. szkoda, ze w swoich dziwacznych wizjach. upił troche drinka i rzucil paczke fajek na stol - czestuj się jak coś - usmiechnal sie do niej i odłozył drinka na stolik. oparł sie wygodnie i puscil jakis program w telewizji, mieli telewizje ale tylko dwa kanały. |
|
| |
clover drakula
Liczba postów : 146 Reputation : 0 Wiek : 34
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Pon Sie 30, 2010 4:08 pm | |
| stwierdziła,że nie lubi, kiedy facet włącza telewizor, bo wtedy zawsze się boi, że traci kontrole nad sytuacją i zostaje zepchnięta na drugi plan, więc dopila swojego drinka i przysunęła się do luckasa, by złapać go za koszulkę i przyciągnać go do siebie na tyle, by móc go calkiem namiętnie pocalowac. miała nadzieję, ze wolał ją niż te dwa programy w tv. |
|
| |
luckas edward nożycoręki
Liczba postów : 274 Reputation : 2 Wiek : 32
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Pon Sie 30, 2010 4:12 pm | |
| z pewnością wolał, całując clover szybko wylaczyl telewizor i rzucił pilot rozbijając jakiś wazon czy coś. całował ją, a rękę miał wtopioną w jej pachnące włosy. nic nie chciał mówic, ta cisza mu odpowiadała, a raczej to mlaskanie. oblizał językiem jej usta i wrócił do pocałunków. połozył ją na sofie, a nastepnie ulozyl się delikatnie na niej, aby jej nie przygnieść czy cokolwiek innego. złapał koniec jej bluzki i pociągnął do góry, aby szybko zdjąc, została w staniku i jakichś spodniach. podniecało go to.
/obiad zw xd |
|
| |
clover drakula
Liczba postów : 146 Reputation : 0 Wiek : 34
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) Pon Sie 30, 2010 4:16 pm | |
| /okej!
clover miała na sobie sukienke (z podpisu, wiec miala tez zakolanowki, bo kurtki pewnie sie juz pozbyła), wiec pewnie to ją ściągnął i clover została w samej bieliźnie, co calkiem jej odpowiadalo, bo nie miała jakichs kompleksow na punkcie swojego ciała i uważala, ze w bieliznie wyglada calkiem nieźle. bo wygladała! w każdym razie wsunęła dłonie pod jego koszulke, stwierdzajac, ze dawno nie spała z praktycznie przypadkowym gosciem, przynajmniej nie na (prawie!) trzeźwo, wiec wydalo jej sie to calkiem ekscytujace. i pozbyla sie jego koszulki, zaraz wracajac do calowania luckasa. |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: #101 (Troy, Luckas&Emru) | |
| |
|
| |
|